środa, 28 października 2015

[RECENZJA] Uniwersum Metro 2033 - Otchłań


Robert j. Szmidt to powoli swoisty weteran polskiego postapo, w ,,Otchłani" zniszczył bowiem Wrocław już po raz trzeci. Pierwszy raz miał miejsce w ,,Apokalipsie według pana Jana" drugi w niedawno co wydanych ,,Szczurach Wrocławia", zaś ostatnie dokonania autora w kwesti niszczenia cywilizacji mamy zaś okazje znaleźć w najnowszej pozycji z serii Uniwersum Metro 2033.

Otchłań jest drugą, po ,,Dzielnicy Obiecanej" Polską książką wydaną w ramach Uniwersum Metro 2033. Głównym bohaterem powieści jest podstarzały nauczyciel, ostatni z ,,pamiętających", czyli ludzi znających wygląd świata sprzed katastrofy.

Nasz bohater zamieszkuje spokojnie wraz z głuchoniemym synem enklawę w kanałach Wrocławia, lecz w pewnym momencie zostaje zmuszony do ucieczki by uratować syna. Jego celem staje się jeden z najsławniejszych obiektów we Wrocławiu, czuli Sky Tower zwany w powieści fallusem. Droga do wieżowca nie będzie jednak łatwa, za naszym bohaterem rusza bowiem pościg, który może pokrzyżować wszelkie nadzieję na dotarcie do budynku.

Świat przedstawiony w powieści...jest on oczywiście krwawy i brutalny, ale autor nie mówi po prostu, że jest źle, on to pokazuje - wali obuchem prosto między oczy ukazując czytelnikowi brutalne sceny walki na arenie czy dawania czterech liter za jedzenie.

Akcja powieść jest szybka, już od pierwszego rozdziału wgniata w fotel i do ostatniej kartki czyta się ją z zapartym tchem. Robert wychodzi poza schematy, w zasadzie to je łamie. W tym świecie nikomu nie można ufać, a w toku historii szybko okazuję się, że bohaterowie są zdani głównie na siebie.
Zdrada, pot, krew i łzy - "Otchłań" zawiera każdy z tych elementów i jest nadzwyczajnie prawdziwa w ich ukazywaniu.

Bohaterowie są dobrze wykreowani i nie mam do nich żadnych zastrzeżeń, nikt nie jest czarno-biały tak jak miało to miejsce m.in. w Dziedzictwie Przodków, Surena Cormudiana. Nauczyciel na swojej drodze spotyka przeróżne postacie, np Iskrę, którą wszyscy czytelnicy na pewno szybko polubią lub pogrążonego we własnym świecie naukowca Teslę.

Podsumowując...Otchłań jest moim zdaniem jedną z najlepszych, jak nie najlepszą książką wydaną w ramach Uniwersum Metro 2033.


Moja ocena to 8,5/10 

Recenzował Mariusz Morawski

0 komentarze:

Prześlij komentarz