Infestation: Survivor Stories to sandboxowa gra MMO za którą odpowiada studio Hammerpoint Interactive. Gra jest kopią znanego moda do Army 2 o nazwie DayZ, w którym naszym głównym zadaniem było przeżycie w świecie po zombie apokalipsie. I to naprawdę nieudaną kopią.
Nasz cel jest prosty - przetrwać. W tym celu musimy przemierzać świat gry w poszukiwaniu pożywienia, leków i najróżniejszego wyposażenia. Jako iż War Z jest grą MMO duży nacisk jest położony na bezpośrednie relacje pomiędzy graczami. A jak te szlachetne założenia sprawdzają się w praktyce?
Niestety kiepsko.
Produkcja studia Hammerpoint Interactive nie podzieliła losów samodzielnej wersji moda DayZ i zaginęła w natłoku podobnych produkcji. I bardzo dobrze - nie dość bowiem, iż jej autorzy brutalne podpieprzyli koncepcje gry od Bohemia Interactive (autorow DayZ) to stworzyli dodatkowo produkcję strasznie niedopracowaną, w której bug podpiera buga, mikropłatności są wyłudzane od graczy na każdym kroku, a hackerzy uniemożliwiają jakąkolwiek grę. Ale jaki z twórców by się tym przejmował? Na pewno nie panowie z Hammerpoint Interactive. Do tego dochodzą zresztą nieprawdziwe informacje dotyczące zawartości gry jak i ciągły brak contetnu, który zapowiadany był już od wersji Alpha.
Infestation: Survivor Stories to gra sanboxowa - wydawałoby się więc, iż doświadczymy tu obcowania z prawdziwie epickim, otwartym światem wypełnionym gęsto ciekawą zawartością. Nic z tych rzeczy. Chociaż mapy są wykonane całkiem starannie to panują na nich pustki - na przestrzeniach pomiędzy kolejnymi miasteczkami nie ma nic do roboty, a droga pomiędzy nimi trwa całe wieki (do kilkunastu minut!). Do tego dochodzi także fakt braku samochodów, które oczywiście były obiecane, ale nikt z autorów nie pokusił się o ich dodanie. Na ciekawszych obszarach stacjonują natomiast starzy wyjadacze, którzy posyłają każdego nowicjusza prosto do piachu. Co by nie mówić, świat w pełni przyjazny graczowi.
W trakcie rozgrywki często mamy okazję się przekonać, że War Z to gra nieskończona i niedopracowana. |
System walki wręcz jest dość prowizoryczny i nie umywa się do Tego przedstawionego w Dead Island. |
Wszechobecne bugi, to jeden z największych mankamentów produkcji. |
Tomasz Depczyński
Radioaktywny Redaktor
Dodatkowa krytyczna recenzja produkcji (bo nie warto pokazywać gameplayu):
Platformy: PC Plusy: + Ciekawe założenia + Otwarty świat + W pewnym aspekcie realizm (jedzenie...) Minusy: - Pustki w świecie gry - Ogólnie niedopracowanie - Mnóstwo bugów - Wszechobecni hackerzy - MIKROPŁATNOŚCI! - Przypakowani gracze gnębiący słabszych |
Ocena czytelników!
Jak oceniasz War Z?
Podobała Ci się recenzja? Daj nam o tym znać! |
W pełni zgadzam się z recenzentami. Ponadto, twórcy szczycą się dobrymi antycheatami. Są one tak dobre, że kumpla zbanowali dwa razy za nic.
OdpowiedzUsuń