Mad Max to postapokaliptyczna, trzecioosobowa gra akcji tworzona przez studio Avalanche Studios, która to swoją premierę będzie miała już w 2015 roku. Czy adaptacja remaeku kultowej serii tworzonego przez Warner Bross będzie miała jednak znaczącą ilość klimatu? O tym dowiecie się z naszego artykułu!
Głównym bohaterem gry jest kultowy Max, który po utracie swojego kultowego V8 Interceptora musi wyruszyć na poszukiwania nowego pogromcy szos. Historia przedstawiona w grze będzie osadzona poza fabułą filmów, chociaż twórcy już zapowiadają liczne nawiązania i easter eggi.
Produkcja została osadzona w otwartym, w pełni interaktywnym świecie złożonym głównie z radioaktywnych pustkowi australijskich pustyń usianych przez osady ocalałych czy siedziby niebezpiecznych ganów. W eksploracji terenu pomoże nam następca pojazdu znanego z filmowego pierwowzoru, z którym to bezpośrednio związana będzie fabuła tytułu. W trakcie rozgrywki będziemy mogli zaś dodatkowo ulepszać naszego Magnum Opus'a, a w razie awarii korzystać z kilkudziesięciu innych pojazdów idealnie wkomponowujących się w konwencje serii.
Gra nie będzie jednak zdominowana jedynie przez elementy wyścigowe, czy walkę przy użyciu pojazdów. Kiedy będzie wymagała tego sytuacja Max opuści bowiem swój pojazd i rozprawi się z wrogami przy użyciu arsenału rozmaitych broni. Zgodnie z realiami serialu amunicja będzie jednak niezwykle rzadka, przez co w wielu sytuacjach najskuteczniejszym narzędziem mordu może okazać się zwykły klucz do kół. Twórcy zapowiadają dodatkowo możliwość wyboru jednej z kilku dróg wykonania misji, czy też elementy składankowe.
Gra nie będzie oferowała trybu multiplayer, autorzy planują bowiem skupić się mocniej na rozbudowie głównego wątku i licznych zadaniach pobocznych, które bezpośrednio związane będą z naszymi poczynaniami i eksploracją świata gry.
Wygląda na to, iż Mad Max może być jedną z lepszych postapokaliptycznych gier 2015 roku. Pozstaję tylko czekać na premierę!
Tomasz Depczyński
Radioaktywny Redaktor
Trailer:
Gameplay:
0 komentarze:
Prześlij komentarz